Karma dla bezdomniaków

lady_milan

My w gminie też coś mamy .Weterynarz ma podpisaną umowe z gminą i właściciel płaci 20% czy jakoś tak.No rozmawiałam to wychodzi około 20 paru złoty.A jak bym powiedziała,że bezdomny to za darmo a bidactwa takie chude ,że każdy bu uwierzył.Zresztą ja byłam pewna,że one bezdomne.Ale problem jest inny-Pani nie chce kastrować,bo nie .O! Tu jest problem.

Hermiona

A zrobic to bez wiedzy pani?
Tylko problem jest taki,ze jak wykastrujesz jakiegos kota,to inne moga go atakowac.

lady_milan

Też myślałam o tym.Ale po rozmowie z tą Panią,wiemy już np tyle ,że jak któryś kotek nie wraca do domu na noc to Pani chodzi o go szuka.A to też nie o to chodzi

.
Czemu mogą atakować?

Hermiona

Bo taki kot ma wtedy inny zapach i wydaje sie przez to obcym kotem.

lady_milan

No to zgłupiałam,bo kotów tam jest z 20 pare .Już nie pamiętam dokładnie ,21,czy 27 jakoś tak nam Pani mówiła.Ale tak czy inaczej bójki są cały czas,nie wiem czy między tymi czy między innymi które są wypuszczane na dwór,ale codziennie słychać jak się leją Smutny

Izzy

	Forum Kot Nasz Przyjaciel Strona Główna -> Jak można pomóc kotom?	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3
Strona 3 z 3