Forum Kot Nasz Przyjaciel Strona Główna Kot Nasz Przyjaciel
Zapraszamy na forum o kotach!
Kot Nasz Przyjaciel
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

wypadek

 
Odpowiedz do tematu    Forum Kot Nasz Przyjaciel Strona Główna -> Zadaj pytanie bez rejestracji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola
Gość






Post Wysłany: Wto 19:39, 04 Lis 2014    Temat postu: wypadek

Błagam, pomóżcie! Wczoraj mój mały kotek, 9 tyg. miałem wypadek. Spadła na niego deska do prasowania. Wczoraj u wet dostał zastrzyk przeciwzakrzepowy, miał prześwietlenie. Nie ma nic złamane, ma uraz miednicy, niewładne tylne nóżki i co najgorsze: nie ma czucia i nie siusia. Mówia mi, że mam się przygotować żeby go uśpić. Dziś zostawiłam go na obserwacji u wet, no i go cewnikuja. Pomocy, co robić? Nie chcę go męczyć, ale jeżeli jest jakaś szansa żeby mu pomó
c, to zrobię wszystko.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Hestia
Koci specjalista



Dołączył: 10 Cze 2014
Posty: 2410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post Wysłany: Wto 20:25, 04 Lis 2014    Temat postu:

Witaj Jolu, bardzo mi przykro ;( mam nadzieje że jakoś się trzymasz ;(.
Co robić może powiedzieć Ci tylko lekarz weterynarii, jeśli nie ten to skonsultuj się z jakimś innym jeszcze - i Ty.
Decyzja jest naprawdę trudna i przykra...
Uważam, że jeśli kotek cierpi - to pozwoliła bym mu odejść.
To maleńki kotek - szybciej powinno się wszystko zregenerować ale co będzie zapewne tylko czas jest w stanie pokazać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Hermiona
ADMINISTRATOR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 15296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post Wysłany: Wto 21:24, 04 Lis 2014    Temat postu:

Witaj Jolu,bardzo mi przykro.
Za nim podejmiesz decyzje o uspieniu koniecznie zasiegnij opini innego weta.
I teraz pytanie - nie staje, bo sie boi ,bo go boli czy nie staje bo nie moze (w sensie uszkodzony rdzen kregowy). Jeśli tylko to pierwsze, czyli wylacznie bol spowodowany stluczeniem, to kotek jest do uratowania. Jezeli miednica nie jest jakos super przesunieta w efekcie tego zlamania to za kilka dni powinna byc juz znaczaca poprawa. Ale jesli za tym ida uszkodzenia neurologiczne, to jest gorzej.
Moj piesek byl do uratowania.
Musisz o to wypytac weta.
Daj nam koniecznie znac co z kotkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jola
Gość






Post Wysłany: Śro 16:12, 05 Lis 2014    Temat postu: wypadek

Witam, dziś trochę weterynarz poprawił mi humor. Otóż kocurek trochę zjadł i zaczął ruszać ogonkiem! Mówia, że jest mała poprawa. Najgorsze, że ciągle nie robi sam siusiu i trzeba go cewnikować. Ale dał mi trochę nadziei. Kotek nadal zostaje w klinice. Modlę się, żeby wrócił do zdrowia. Trzymajcie kciuki.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Hestia
Koci specjalista



Dołączył: 10 Cze 2014
Posty: 2410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post Wysłany: Śro 16:29, 05 Lis 2014    Temat postu:

Jolu 3mamy mocno kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło - to młody organizm, widać, że kocio ma wielka chęć życia a to bardzo ważne Mruga
3maj się!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Hermiona
ADMINISTRATOR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 15296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post Wysłany: Śro 17:15, 05 Lis 2014    Temat postu:

Trzymam kciuk z calych sil,zeby wszystko dobrze sie skonczylo,trzymajcie sie.
Jolu pisz co z kotkiem. Heart


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







Post Wysłany: Śro 22:09, 05 Lis 2014    Temat postu:

Twoja wiadomosc spowodowala w mym sercu smutek ze nastała taka sytuacje, ale jak piszesz ze jest poprawa, mam nadzieje na prawde wielka ze z czasem ustabilizuje sie siusianie, moze go boli przy siusianiu cos albo cos blokuje konsultacje i jeszcze raz konsultacje z wetem, trzeba znalezc problem i go wyeliminowac, pozdrawiam cie ciepło i powodzenia dla ciebie i kotka Heart
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Kotulanka1
Koci profesor



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 5248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarnków

Post Wysłany: Czw 11:11, 06 Lis 2014    Temat postu:

trzymamy mocno kciuki za kociaczka Heart Heart Heart

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







Post Wysłany: Czw 11:48, 06 Lis 2014    Temat postu:

Będzie dobrze, maluch będzie walczył Heart Heart
Powrót do góry
Autor Wiadomość
kicia
Koci specjalista



Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 2165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Wysłany: Czw 13:23, 06 Lis 2014    Temat postu:

Zdrówka życzę maluchowi. Heart

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jola
Gość






Post Wysłany: Pią 7:00, 07 Lis 2014    Temat postu: wypadek

Witajcie, dziękuję Wam za ciepłe słowa. Kota mam już w domu, ma niedowład tylnych łapek, wiec ciągnie je za sobą. Nie siusia, codziennie do weta na cewnikowanie. Dostaje jeszcze antybiotyk. Masujemy ciągle brzuszek i łapki. Byliśmy u innego weta, powiedział to samo, jest mała szansa na wyleczenie. Ale próbujemy.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Kotulanka1
Koci profesor



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 5248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarnków

Post Wysłany: Pią 7:08, 07 Lis 2014    Temat postu:

super wiadomość Jolka Super teraz miejmy nadzieję że będzie poprawa i kiciek zacznie stąpać łapkami,trzymaj sie i walcz o kićka Yar good

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







Post Wysłany: Pią 11:54, 07 Lis 2014    Temat postu:

Cieszę się, że się nie poddajecie Heart Trzymam mocno kciuki za koteczka, jest młody, poradzi sobie! Wesoly
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Hermiona
ADMINISTRATOR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 15296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post Wysłany: Pią 12:02, 07 Lis 2014    Temat postu:

Ciesze sie ,ze walczycie o koteczka,ale trzeba zastanowic sie czy nie cierpi ,bo jezeli tak, to warto pomyslec o tym,zeby pozwolic mu odejsc.Niestety czasem takie wyjscie jest lepsze dla zwierzaka.
Jolu przytulam cie,trzymajcie sie i pisz co z kotusiem. Heart


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hermiona dnia Pią 12:03, 07 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Kot Nasz Przyjaciel Strona Główna -> Zadaj pytanie bez rejestracji Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Design by ArthurStyle
Regulamin