| Autor |
Wiadomość |
| Izzy |
 Wysłany: Pon 21:05, 22 Sie 2016 Temat postu: |
|
 |
|
| Gość |
| Wysłany: Sob 12:57, 20 Sie 2016 Temat postu: |
|
| ja juz tez widzialam |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Nie 13:12, 14 Sie 2016 Temat postu: |
|
Ale bylo przyjemnie popatrzec na Lilcie.  |
|
| Lemurzasta |
| Wysłany: Nie 11:17, 14 Sie 2016 Temat postu: |
|
Widziałam, widziałam.  Super zdjęcia.  |
|
| Kotulanka1 |
| Wysłany: Nie 11:10, 14 Sie 2016 Temat postu: |
|
kochane sorry ale teraz czas nam wypełnia Lilka,dokocenie pochłania troszkę czasu,teraz podziwiam ludzi co maja domy tymczasowe
ale spoko zapraszam do -przedstaw nam swojego pupila- pierwsze fotki Lilki |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Pią 23:13, 12 Sie 2016 Temat postu: |
|
Kurcze Gosia cos umilkla.Ciekawe co sie u nich dzieje.  |
|
| RealTakara |
| Wysłany: Pią 20:23, 12 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Też myślę, że lepiej po jednej na pewno w końcu się przekonają do siebie. |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Pią 16:31, 12 Sie 2016 Temat postu: |
|
No w koncu musza troche popyskowac. 
Przywykna do siebie i bedzie wszystko dobrze.  |
|
| Kotulanka1 |
| Wysłany: Pią 15:49, 12 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Ech... Niby mam już doświadczenie ale... Zawsze jakby pierwszy raz, strach czy się zgodzą, teraz prawie cały czas mamy tą siatkę postawioną żeby się widziały, posykują, powarkują ale się widzą |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Pią 10:16, 12 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Lemurka ma racje.Gosiu Ty jestesz doswiadczonym kociarzem i na pewno poradzisz sobie. |
|
| Lemurzasta |
| Wysłany: Pią 9:18, 12 Sie 2016 Temat postu: |
|
Też myślę, że lepiej zapoznawać je osobno. Lilka może dać się łatwo zdominować przez stres. W końcu po kilku latach nagle zmieniła otoczenie.
Cierpliwości, cierpliwości i będzie dobrze. Na pewno dasz sobie radę. Dałaś radę przy oswajaniu Tequi z Jagienką, to i dasz radę z Lilą. |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Czw 19:57, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
Swietny artykul.  |
|
| Kotulanka1 |
| Wysłany: Czw 19:29, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Dzięki za link, bardzo ciekawy artykuł |
|
| Acharne |
| Wysłany: Czw 18:20, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
http://kocie-porady.pl/koc-zach/socjalizacja-izolacja-kotow/
Polecam ten artykuł. Dodatkowo tak jak już Beata powiedziała, lepiej po jednej sztuce, we dwie mogą ją zdominować. Najlepiej po parę chwilek na zmianę (na jakimś forum na fb Pani pisała, że najpierw wpuściła jednego kota i chciała dzień przerwy, sytuacja ta wywołała mały zgrzyt między rezydentami).
Życzę powodzenia i oby jak najszybciej się pokochały |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Czw 17:33, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Dwie na raz to troche za duzo.Lepiej bedzie z kazda osobno. |
|
| Kotulanka1 |
| Wysłany: Czw 16:43, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Moje nie, Lilka syczy ale Teqila z przyczajki obserwuje Lilkę a Jaga niby spokojnie, Beatka zastanawiamy się z Jurkiem jak nadejdzie ten dzień gdzie się już spotkają to czy z obiema na raz czy z każdą osobno pierwszy kontakt, Jurek twierdzi że najpierw z Jaga ale nie wiem bo znowu Lilka je obsykuje i może jak dwie na raz to troszkę zgłupieje i nie będzie wiedziała czy atakować czy co, ci myślisz |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Czw 14:45, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
Jagusia sie zastanawiala,czy to lustro. 
Ale prychaly na nia? |
|
| Kotulanka1 |
| Wysłany: Czw 14:11, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
| Jagunia usiadła i sobie patrzyła tylko Teqiką też dopiero jak Lila podeszła to zeszła do parteru, |
|
| Hermiona |
| Wysłany: Czw 11:37, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
Ona nie miala stycznosci z innymi kotami,moze jak byla malutka.
A jak dziewczynki zareagowaly? |
|
| Kotulanka1 |
| Wysłany: Czw 10:05, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
pisałam w naszym dziale  jest jeszcze zestresowana,powolutku musi się tu przyzwyczaić,dzis pierwszy kontakt wzrokowy,patrzyła jakby diabła zobaczyła na moje coś nowego,co to kurna jest |
|